Image Slider

Miętowe orzeźwienie z Sylveco

| On
16:16
Czy w takie upały może być coś lepszego niż orzeźwiający prysznic? Nie wydaje mi się;) Jeśli jednak, znudziły Wam się cytrusowe aromaty, polecam Wam coś zupełnie innego- delikatny żel i kojący balsam Sylveco o zapachu mięty pieprzowej. 


Żel jest rzeczywiście bardzo delikatny, nie wysusza skóry ani jej nie podrażnia-w składzie znajduje się mocznik i gliceryna, nie znajdziemy tam za to popularnych SLSów. Pieni się słabo jak na kosmetyk naturalny przystało, nie mniej jednak pozostawia po sobie uczucie czystości i odświeżenia. Zapewne jest to też zasługa zapachu:) Żel pachnie słodką miętą i jest to aromat tak naturalny, że totalnie mnie zauroczył:) 
Skład żelu: Woda, Glukozyd laurylowy, Betaina kokamidopropylowa, Gliceryna, Glukozyd kokosowy, Mocznik, Panthenol, Guma guar, Kwas mlekowy, Alantoina, Benzoesan sodu, Olejek miętowy.
Cena: 30 parę złotych za 300ml

Świetnym uzupełnieniem takiej orzeźwiającej kąpieli jest kojący balsam do ciała, który nie tylko pięknie pachnie miętą, ale też lekko chłodzi rozgrzaną skórę. Mimo delikatnej konsystencji mleczka, balsam jest porządnym nawilżaczem, który zadowoli nawet posiadaczki przesuszonej skóry. Nie wchłania się jednak błyskawicznie i trzeba poświęcić chwilę na wmasowanie go w ciało. Nie przeszkadza mi to jednak, bo ten czas to prawdziwy seans aromaterapii:)
Skład balsamu: Woda, Olej z pestek winogron, Triglicerydy kwasu kaprylowego i kaprynowego, Gliceryna, Sorbitan stearate&Sucrose cocoate, Stearynian glicerolu, Kwas stearynowy, Alkohol cetylostearylowy, Ekstrakt z krwawnika pospolitego, Witamina E, Olejek miętowy, Alkohol benzylowy, Betulina, Ekstrakt z aloesu, Guma ksantanowa, Kwas dehydrooctowy.
Cena: 30 parę złotych za 300ml

Próbowałyście już pielęgnacji z Sylveco? Jakie jest Wasze zdanie na temat ich produktów?