Neutralne palety cieni od dawna cieszą się popularnością, ale ostatnio bardzo na topie są te w zdecydowanie ciepłych odcieniach. Takie brązy, rudości a nawet ceglaste czerwienie wyglądają świetnie przy każdym typie urody, ale w szczególności docenią je osoby o zielonych lub niebieskich tęczówkach. Efekt jest iście spektakularny:)
Dziś chciałabym pokazać Wam dwie ciepłe palety firmy Zoeva- Cocoa Blend i Caramel Melange.
Palety Zoeva są wykonane z wytrzymałego kartonu ozdobionego pięknym złotym wzorkiem i zamykanego na magnes. Są lekkie i kompaktowe. Nie posiadają lusterka.
Każda z nich składa się z 10 cieni o różnych wykończeniach. Moim zdaniem najlepsze jakościowo są odcienie metaliczne- są przyjemnie kremowe w dotyku a ich pigmentacja i krycie jest niesamowite. W następnej kolejności są maty- równie kremowe i napigmentowane. To jedne z lepszych cieni matowych jakich miałam przyjemność używać. Zaś najsłabsze w mojej opinii są cienie brokatowe, są bardziej suche a podczas blendowania puchatym pędzelkiem gubią gdzieś pigment i drobinki. Nieco zyskują jeśli są nakładane na mokro, pędzlem syntetycznym ale i tak nie są to moje ulubione cienie w palecie.
Zerknijcie na swatche:
Moimi ulubionymi cieniami w palecie Cocoa Blend są Warm Notes, Pure Ganache, Substitute for Love i Freshly Toasted. Najmniej lubię Bitter Start oraz Infusion.
W palecie Caramel Melange uwielbiam cienie Aftertaste, Alchemy, Start Soft i Almost Burnt. Najmniej przypadły mi do gustu Wax Paper oraz Edible Gem.
W obu paletach można dopatrzeć się pewnych podobieństw. I tak Wax Paper i Bitter Start są właściwie identyczne. Podobnie jest w przypadku Finish Sensual i Freshly Toasted. Bardzo zbliżone są też Alchemy, Start Soft i Substitute for Love- przy czym dwa pierwsze występują w tej samej palecie. Na zdjęciu palety Caramel Melange są to 6 i 7 swatch od lewej.
Mimo to bardzo się cieszę, że mam je obie:) bo są to świetnej jakości cienie w dobrej cenie.
Jestem ciekawa która z palet Zoevy jest Waszą ulubioną?
PS: Jeśli lubicie neutralne palety, być może zainteresuje Was moje porównanie trzech palet Naked od Urban Decay KLIK
Kocham paletki Zoevy, mam już prawie całą kolekcję. :) Najbardziej lubię Cocoa Blend.
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam Cię do wzięcia udziału w moim konkursie, który organizuję z okazji urodzin bloga. Fajne nagrody do wygrania, więc serdecznie zachęcam!
KONKURS
Hoho prawdziwa fanka z Ciebie:) Ja z pozostałych mam jeszcze chęć na Naturaly Yours.
UsuńPiękne palety! kupię je kiedyś na bank :)
OdpowiedzUsuńPolecam, warto:)
UsuńZ tych dwóch bardziej podoba mi się Cocoa Blend ;) Ja niestety jeszcze się nie dorobiłam żadnej palety Zoeva.
OdpowiedzUsuńCocoa Blend jest taka bardziej uniwersalna:)
Usuńteż mam je obie, ale caramel melange lubię troszkę bardziej :) mam wrażenie, że cienie w tej paletce troszkę mniej się osypują, a poza tym CM ma więcej matów niż CB, co bardzo mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńJA też skłaniam się ku Caramel Melange:)
UsuńKocham palety Zoeva :a Skusiłabym się na cały box, ale Cocoa Blend już mam... Ale myślę, że mogłabym komuś śmiało sprezentować :D
OdpowiedzUsuńTen box prezentuje się cudnie, ale też już miałam Cocoa Blend a do Blanc Fusion mnie jakoś nie ciągnie:D
UsuńMam jedną paletę Zoevy En Taupe, ale nie należy ona do moich faworytów tzn. niby jest OK, ale coś mi w tych cieniach nie leży i jakoś odporna jestem na kolejne propozycje tej marki. Straciłam zainteresowanie ofertą ;)
OdpowiedzUsuńEn Taupe to zupełnie nie moje odcienie. Nie czuję potrzeby posiadania kazdej z ich palet, ale te które mam bardzo lubie:)
UsuńCudne są te palety! Choć muszę przyznać, że mnie najbardziej kręcie Blank Fusion :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie tu podoba ciekawe informacje !
OdpowiedzUsuńCiekawe inspiracje dobra robota!
OdpowiedzUsuńPolecam rewelacyjne efekty stosowania :)
OdpowiedzUsuńWybitnie fajny blog będę go polecał
OdpowiedzUsuńbzykrandki.pl,
randki xxx,video69